POISONEK
Trochę o mnie:

Poisonek z wiochy Częstochowa. Przejechałem 177438.64 km (na bikestats) + 48183 km (przed bikestats). Więcej o mnie.
10.2010 - 05.2011 Nowotwór próbował...
Póki co nie dał rady...

„Ból jest przemijający, a skutki rezygnacji pozostają na zawsze.”
"Rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli..."
"Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze..."
"Nie słuchaj głosu w Twojej głowie, który mówi, że nie dasz rady. On łże..."
Yes Master!!!
Na zawsze z Tobą...
Yes Master!!! Na zawsze z Tobą...
AKTUALNY SEZON

ARCHIWALNE SEZONY
Sezon 2024

Sezon 2023

Sezon 2022

Sezon 2021

Sezon 2020

Sezon 2019

Sezon 2018

Sezon 2017

Sezon 2016

Sezon 2015

Sezon 2014

Sezon 2013

Sezon 2012

Sezon 2011

Sezon 2010

Sezon 2009

Sezon 2008

MOJE KRĘCENIE OD 01.01.1997 do 30.06.2025: 225.032 km
1997: 3806 km
1998: 4146 km
1999: 3757 km
2000: 4659 km
2001: 3253 km
2002: 4754 km
2003: 4309 km
2004: 6004 km
2005: 5278 km
2006: 5012 km
2007: 3205 km
2008: 11017 km
2009: 4918 km
2010: 4888 km
2011: 4791 km
2012: 8417 km
2013: 12372 km
2014: 11459 km
2015: 11409 km
2016: 16632 km
2017: 10351 km
2018: 11305 km
2019: 11587 km
2020: 11091 km
2021: 10023 km
2022: 10061 km
2023: 10112 km
2024: 10356 km
2025: ? km
MOJE MAX`Y:
Max dystans 24 godzinny:
505,77 km
Max dystans miesięczny:
2.156,10 km
Max dystans roczny:
16.632 km
Max prędkość:
82,73 km/h
Max wysokość n.p.m.:
2.776 m n.p.m.
Max wyjazdów w miesiącu:
31 - grudzień 2021
31 - marzec 2025
Max wyjazdów w roku:
316 - 2016
Min 10.000 km w rok:
13 razy - ostatnio 2024
Min 1.000 km w miesiącu:
104 razy - ostatnio czerwiec 2025
Min 100 km dziennie:
307 razy - ostatnio 04.07.2025
Max temperatura na rowerze:
+41°C
Min temperatura na rowerze:
-17°C
Odwiedzone województwa:
dolnośląskie, kujawsko - pomorskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, opolskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie
Odwiedzone kraje:
Austria, Hiszpania, Niemcy, Polska, Słowacja, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, Włochy
MOJE ROWERY
Archiwum bloga
- 2025, Lipiec8 - 0
- 2025, Czerwiec28 - 2
- 2025, Maj29 - 1
- 2025, Kwiecień28 - 1
- 2025, Marzec31 - 3
- 2025, Luty18 - 0
- 2025, Styczeń23 - 1
- 2024, Grudzień20 - 1
- 2024, Listopad26 - 1
- 2024, Październik25 - 1
- 2024, Wrzesień28 - 2
- 2024, Sierpień23 - 0
- 2024, Lipiec29 - 1
- 2024, Czerwiec27 - 0
- 2024, Maj26 - 0
- 2024, Kwiecień22 - 0
- 2024, Marzec29 - 1
- 2024, Luty26 - 0
- 2024, Styczeń20 - 1
- 2023, Grudzień27 - 0
- 2023, Listopad27 - 4
- 2023, Październik29 - 0
- 2023, Wrzesień29 - 1
- 2023, Sierpień23 - 0
- 2023, Lipiec24 - 0
- 2023, Czerwiec10 - 1
- 2023, Maj19 - 0
- 2023, Kwiecień24 - 3
- 2023, Marzec30 - 3
- 2023, Luty22 - 0
- 2023, Styczeń26 - 6
- 2022, Grudzień30 - 0
- 2022, Listopad29 - 5
- 2022, Październik29 - 1
- 2022, Wrzesień19 - 0
- 2022, Sierpień28 - 0
- 2022, Lipiec26 - 2
- 2022, Czerwiec28 - 3
- 2022, Maj28 - 0
- 2022, Kwiecień26 - 1
- 2022, Marzec26 - 0
- 2022, Luty23 - 1
- 2022, Styczeń23 - 0
- 2021, Grudzień31 - 3
- 2021, Listopad21 - 4
- 2021, Październik24 - 3
- 2021, Wrzesień28 - 3
- 2021, Sierpień24 - 0
- 2021, Lipiec23 - 1
- 2021, Czerwiec25 - 0
- 2021, Maj25 - 3
- 2021, Kwiecień18 - 0
- 2021, Marzec23 - 0
- 2021, Luty10 - 0
- 2021, Styczeń14 - 0
- 2020, Grudzień23 - 0
- 2020, Listopad26 - 1
- 2020, Październik22 - 0
- 2020, Wrzesień28 - 1
- 2020, Sierpień24 - 0
- 2020, Lipiec26 - 5
- 2020, Czerwiec21 - 3
- 2020, Maj21 - 5
- 2020, Kwiecień22 - 6
- 2020, Marzec22 - 0
- 2020, Luty22 - 0
- 2020, Styczeń21 - 0
- 2019, Grudzień22 - 1
- 2019, Listopad26 - 1
- 2019, Październik29 - 7
- 2019, Wrzesień27 - 0
- 2019, Sierpień25 - 9
- 2019, Lipiec22 - 5
- 2019, Czerwiec20 - 2
- 2019, Maj27 - 0
- 2019, Kwiecień23 - 1
- 2019, Marzec25 - 2
- 2019, Luty19 - 0
- 2019, Styczeń21 - 0
- 2018, Grudzień19 - 4
- 2018, Listopad23 - 0
- 2018, Październik26 - 1
- 2018, Wrzesień27 - 0
- 2018, Sierpień21 - 0
- 2018, Lipiec20 - 4
- 2018, Czerwiec19 - 0
- 2018, Maj22 - 3
- 2018, Kwiecień27 - 4
- 2018, Marzec19 - 0
- 2018, Luty20 - 3
- 2018, Styczeń22 - 1
- 2017, Grudzień21 - 5
- 2017, Listopad26 - 7
- 2017, Październik27 - 5
- 2017, Wrzesień25 - 6
- 2017, Sierpień20 - 1
- 2017, Lipiec27 - 3
- 2017, Czerwiec26 - 2
- 2017, Maj24 - 6
- 2017, Kwiecień15 - 2
- 2017, Marzec30 - 11
- 2017, Luty23 - 5
- 2017, Styczeń19 - 3
- 2016, Grudzień24 - 12
- 2016, Listopad25 - 9
- 2016, Październik24 - 9
- 2016, Wrzesień27 - 16
- 2016, Sierpień21 - 6
- 2016, Lipiec29 - 11
- 2016, Czerwiec30 - 6
- 2016, Maj28 - 18
- 2016, Kwiecień28 - 34
- 2016, Marzec28 - 17
- 2016, Luty29 - 11
- 2016, Styczeń23 - 6
- 2015, Grudzień19 - 10
- 2015, Listopad25 - 19
- 2015, Październik26 - 13
- 2015, Wrzesień24 - 7
- 2015, Sierpień20 - 14
- 2015, Lipiec24 - 23
- 2015, Czerwiec24 - 6
- 2015, Maj22 - 8
- 2015, Kwiecień25 - 21
- 2015, Marzec23 - 17
- 2015, Luty2 - 2
- 2015, Styczeń20 - 20
- 2014, Grudzień21 - 12
- 2014, Listopad23 - 16
- 2014, Październik26 - 31
- 2014, Wrzesień22 - 13
- 2014, Sierpień15 - 15
- 2014, Lipiec12 - 39
- 2014, Czerwiec21 - 18
- 2014, Maj21 - 28
- 2014, Kwiecień22 - 14
- 2014, Marzec25 - 24
- 2014, Luty22 - 28
- 2014, Styczeń15 - 23
- 2013, Grudzień21 - 57
- 2013, Listopad20 - 22
- 2013, Październik27 - 55
- 2013, Wrzesień27 - 31
- 2013, Sierpień20 - 34
- 2013, Lipiec21 - 62
- 2013, Czerwiec18 - 42
- 2013, Maj26 - 47
- 2013, Kwiecień18 - 39
- 2013, Marzec16 - 27
- 2013, Luty13 - 26
- 2013, Styczeń9 - 30
- 2012, Grudzień10 - 20
- 2012, Listopad20 - 49
- 2012, Październik18 - 43
- 2012, Wrzesień19 - 26
- 2012, Sierpień14 - 14
- 2012, Lipiec15 - 30
- 2012, Czerwiec21 - 39
- 2012, Maj23 - 34
- 2012, Kwiecień19 - 42
- 2012, Marzec20 - 39
- 2012, Luty10 - 11
- 2012, Styczeń4 - 7
- 2011, Grudzień13 - 17
- 2011, Listopad14 - 27
- 2011, Październik14 - 45
- 2011, Wrzesień18 - 26
- 2011, Sierpień17 - 33
- 2011, Lipiec19 - 38
- 2011, Czerwiec18 - 36
- 2011, Maj15 - 43
- 2011, Kwiecień5 - 13
- 2010, Listopad9 - 39
- 2010, Październik4 - 14
- 2010, Wrzesień11 - 18
- 2010, Sierpień12 - 3
- 2010, Lipiec20 - 28
- 2010, Czerwiec21 - 21
- 2010, Maj16 - 10
- 2010, Kwiecień17 - 3
- 2010, Marzec13 - 3
- 2010, Luty4 - 3
- 2010, Styczeń1 - 0
- 2009, Grudzień10 - 10
- 2009, Listopad12 - 5
- 2009, Październik8 - 10
- 2009, Wrzesień17 - 6
- 2009, Sierpień22 - 7
- 2009, Lipiec14 - 12
- 2009, Czerwiec5 - 2
- 2009, Maj9 - 20
- 2009, Kwiecień20 - 22
- 2009, Marzec9 - 1
- 2009, Luty4 - 2
- 2009, Styczeń11 - 12
- 2008, Grudzień8 - 17
- 2008, Listopad18 - 32
- 2008, Październik22 - 40
- 2008, Wrzesień22 - 9
- 2008, Sierpień10 - 3
- 2008, Lipiec20 - 18
- 2008, Czerwiec16 - 18
- 2008, Maj18 - 22
- 2008, Kwiecień19 - 14
- 2008, Marzec15 - 12
- 2008, Luty16 - 16
- 2008, Styczeń16 - 25
D. Godne uwagi (100-? km)
Dystans całkowity: | 31814.83 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 264 |
Średnio na aktywność: | 120.51 km |
Więcej statystyk |
- DST 103.92km
- Sprzęt Mondeo - Przeszłość.
- Aktywność Jazda na rowerze
"Dla tych co odeszli"...
Niedziela, 1 listopada 2020 • dodano: 01.11.2020 | Komentarze 0
Pierwszy raz jeździłem rowerem 1 listopada - skutek genialnych posunięć naszego nierządu. Razem z Robertem zamiast na cmentarze do Bobolic szosówkami: Kucelin, Guardian, Kusięta, Turów, Małusy Wielkie, Kobyłczyce, Żuraw, Lusławice, Czepurka, Piasek, Janów, Złoty Potok, Ostrężnik, czatachowskie dróżki, Żarki, gościniec, Mirów, Bobolice, Ogorzelnik, Niegowa, Postaszowice, Gorzków, Janów, Złoty Potok, źródła, Siedlec po lewym haczyku, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn, rowerostrada, Odrzykoń, Guardian, Kucelin i dom. Miało być ładniej, ale nie ma co narzekać - sucho i temperatura bez dramatu.
- DST 104.11km
- Sprzęt Mondeo - Przeszłość.
- Aktywność Jazda na rowerze
Szosowe Bobolice.
Niedziela, 25 października 2020 • dodano: 25.10.2020 | Komentarze 0
Po tygodniu więzienia i patrzenia przez okno na świetną pogodę wiedziałem, że dziś pojadę coś więcej. Dawno nie było seteczki do Bobolic, więc zaprosiłem chłopaków na wspólną jazdę ku zamkom. Z oferty skorzystał Robert z którym przejechałem stadardową, szosową trasę: Kucelin, Guardian, Kusięta, Turów, Małusy Wielkie, Kobyłczyce, Żuraw, Lusławice, Czepurka, Piasek, Janów, Złoty Potok, Ostrężnik, czatachowskie dróżki, Żarki, gościniec, Mirów, Bobolice, Ogorzelnik, Niegowa, Postaszowice, Gorzków, Janów, Złoty Potok, źródła, Siedlec po lewym haczyku, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn, rowerostrada, Odrzykoń, Guardian, Kucelin i dom. Początek pogodowo niemiły, gdyż mgła nie chciała odpuścić i niestety trochę nasiąkliśmy. W okolicach Czepurki wreszcie słoneczko wygrało walkę z wilgocią i było już dużo lepiej. Fajna wycieczka w spokojnym tempie.
- DST 155.62km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa - Kraków #29.
Niedziela, 20 września 2020 • dodano: 20.09.2020 | Komentarze 0
Częstochowa - Kraków #29. Tym razem udało się w końcu zgrać z Robertem i mimo tego, że ja ten coroczny obowiązkowy punkt programu już w tym sezonie zaliczyłem to nie mogłem sobie odmówić ponownego zawitania do Miasta Królów Polskich. Trasa do znudzenia standardowa: Błeszno, Korwinów, Osiny, Poraj, Masłońskie, Żarki Letnisko, Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec, Klucze, Rabsztyn, Olkusz, Sieniczno, Kosmołów, Sułoszowa z Białą Drogą, Pieskowa Skała, Ojców, Korzkiew, Zielonki i Kraków. na miejscu oprócz standardowego kręcenie się po mieście pojechaliśmy na Zakrzówek. No i zastanawiam się jak to się stało, że zawitałem tam dopiero przy okazji 29 wizyty na rowerze w Krakowie. Magiczne, zajebiste miejsce, które z pewnością stanie się punktem obowiązkowym wizyt w stolicy Małopolski. Super spędzony dzień i aż szkoda, że trzeba było wracać do szarej rzeczywistości naszego "miasta"...
Zamek w Rabsztynie. © poisonek
Z zamkiem w Rabsztynie w tle. © poisonek
Drzewiec przy Białej Drodze. © poisonek
Drzewiec przy Białej Drodze. © poisonek
Zamek w Pieskowej Skale. © poisonek
Maczuga Herkulesa. © poisonek
Zamek w Ojcowie. © poisonek
Cel - Rynek w Krakowie. © poisonek
Wawel. © poisonek
Z Wawelem w tle. © poisonek
Dwaj Amigos ;) © poisonek
Na Zakrzówku. © poisonek
Na Zakrzówku. © poisonek
Bajka... Na Zakrzówku. © poisonek
Widok na Kraków z okolic Skałek Twardowskiego na Zakrzówku. © poisonek
Bajka... Na Zakrzówku. © poisonek
Bajka... Na Zakrzówku. © poisonek
- DST 108.07km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Welcome to Hell ;)
Czwartek, 20 sierpnia 2020 • dodano: 20.08.2020 | Komentarze 0
Pierwszy dzień krótkiego "weekendu" nad morzem. W towarzystwie Artura przejechaliśmy sobie standardowe atrakcje półwyspu helskiego obierając sobie za bazę początkową Władysławowo: do Helu i z powrotem. No bo pętlę dość trudno zrobić ;) Po powrocie do Władysławowa jaszcze kawałek w druga mańkę by zaliczyć Rozewie i tamtejszą latarnię morską oraz dojechać do Gwiazdy Północy w Jastrzębiej Górze - najdalej na północ wysuniętego punktu Polski. Welcome to Hell ;)
Wieczorem jeszcze relaks na plaży i po Władku za wałówką ;)
Na plaży w Jastarni. © poisonek
Są bunkry ;) © poisonek
Molo w Juracie. © poisonek
Welcome to Hell ;) © poisonek
Na czubku Polski. © poisonek
Latarnia morska na Rozewiu. © poisonek
Gwiazda Północy. © poisonek
Na klifie w Jastrzębiej Górze. © poisonek
- DST 106.25km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok +
Środa, 22 lipca 2020 • dodano: 22.07.2020 | Komentarze 0
Dziś dzień wolny od pracy i innych obowiązków. A że pogoda super, udało się pojechać troszkę więcej. Na Kobyłę i w drogę: Kucelin, Guardian, Kusięta, Turów, Małusy, Kobyłczyce, Żuraw, Okrąglik, Śmiertny Dąb, Janów, Złoty Potok, Szlakiem ku źródłom do Ostrężnika, kółeczko po czatachowskich dróżkach, źródła, haczyki, Siedlec, Krasawa, Zrębice, czerwony rowerowy przez Przymiłowice do Olsztyna, rowerostrada, Guardian, Kucelin, Raków, Stradom, Zacisze, Park Lisiniec, Jasna Góra, Aleje, Zawodzie, Legionów, Kucelin i dom.Mocy nie za wiele, bo nogi po składaniu jakieś takie nie moje, ale wyszedł dziś całkiem fajny, rowerowy relaks.
Po dłuższej przerwie jeszcze 3 km na Mireckiego do poleconego tapicera, który spróbuje reanimować moje dogorywające siodełko Selle Italia.
Irydion z Pałacem Raczyńskich w Złotym Potoku. © poisonek
Selfie nad Irydionem. © poisonek
- DST 177.03km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa - Kraków #28.
Niedziela, 12 lipca 2020 • dodano: 13.07.2020 | Komentarze 2
Po raz 28 zawitałem na rowerze do Krakowa. Ta wycieczka pomimo nienadzwyczajnego dystansu zawsze ma dla mnie szczególną magię. Staram się ją zaliczyć przynajmniej raz w roku. Trasa zwyczajowa z dodatkiem na końcu: Błeszno, Korwinów, Osiny, Poraj, Masłońskie, Żarki Letnisko, Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec, Klucze - gdzie wtoczyłem się na wzgórze Czubatka, by rzucić okiem na Pustynię Błędowską - Rabsztyn, Olkusz, Sieniczno, Kosmołów, Sułoszowa z Białą Drogą, Pieskowa Skała, Ojców, Korzkiew, Zielonki, Kraków. Na miejscu trochę włóczęgi w poszukiwaniu jadła i jeszcze Wiślaną Trasą Rowerową do Opactwa w Tyńcu. Po drodze skutecznie spowalniające, obowiązkowe zdjęcia - pakiet standardowy ;) Bardzo przyjemny dzień, który dzięki rowerowo dobrej temperaturze nawet za bardzo nie zmęczył.
Na wzgórzu Czubatka z widokiem na Pustynię Błędowską. © poisonek
Na zamku w Rabsztynie. © poisonek
Biała Droga w Sułoszowej z magicznym uschniętym drzewem. © poisonek
Biała Droga w Sułoszowej. © poisonek
Ojców. © poisonek
Brama Krakowska. © poisonek
U celu: Bazylika Mariacka. © poisonek
Studnia na dziedzińcu Opactwa Benedyktynów w Tyńcu. © poisonek
Opactwo Benedyktynów w Tyńcu. © poisonek
Wisła z Wawelem w tle. © poisonek
Wawel. © poisonek
Mapka nieco ucięta pod koniec (wcześniejsze zakończenie aktywności) i bez kilometrów w Częstochowie z dworca do domu.
- DST 264.87km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa - Zakopane.
Sobota, 4 lipca 2020 • dodano: 05.07.2020 | Komentarze 3
Już kilka lat temu nudząc się rysowałem sobie
trasy dojazdu z Częstochowy do Zakopanego. W tym roku cierpiąc na brak
ciekawych bodźców w formie wycieczek innych, niż tyko standardowa jazda po
okolicy, postanowiłem zrealizować wyjazd na Podhale. Nawigował Garmin EDGE 520
plus i jakiegoś wielkiego szału nie było. Zdecydowanie potrzebniejsze są
dokładniejsze wskazówki podczas jazdy, które uchroniły by mnie przed kilkunastokrotnym skręceniem "nie tam gdzie trzeba". Może zaradzi
aktualizacja map. Wyjechałem dość wcześnie bo już o 3:38 i ruszyłem powitać
Tatry: Słowik, Zawodzie, Kamienica Polska, Jastrząb, Kuźnica Stara, Oczko,
Lgoty - Morzesz, Nadwarcie i Górna, Gliniana Góra, Koclin, Leśniaki, Czekanka,
Siewierz, Dąbrowa Górnicza, Sosnowiec (zagranica znaczy się), Jaworzno, Balin,
Chrzanów, Pogorzyce, Podolsze, Zator, Graboszyce, Radocza, Wadowice, Klecza
Górna, Łękawica, Zembrzyce, Sucha Beskidzka, Stryszawa, Zawoja i Przełęcz Krowiarki, Zubrzyca Górna
i Dolna, Jabłonka, Piekielnik, Czarny Dunajec, Podczerwone, Koniówka, Chochołów,
Witów, Kościelisko i Zakopane. Droga względnie spokojna - jazda we wczesnych
godzinach porannych ma swoje zalety. Gorzej było na odcinkach krajówek, z
których chciało się jak najszybciej uciekać. Ukształtowanie terenu
charakterystyczne dla wyjazdu w kierunku gór - to co "najlepsze" w
ostatniej 1/4 trasy, co w przypadku zmęczenia wcześniejszymi kilometrami robi
robotę. Okolica Zawoi o Babiej Góry (Przełęcz Krowiarki) bardzo przyjemne ;)
Tuż przed dojazdem do celu wizyta u najlepszej gaździny na Podhalu - Hani
Folfas z Witowa. Mimo, że tylko pół godzinki to i tak zdążyła skraść serce i
wywołać tęsknotę za tym, żeby tu przyjechać... Po dojechaniu do celu dojazd na
dworzec, zakup biletu na powrót i szwędanie się po Stolicy Polskich Tatr. No
cóż - kicz i tandeta tak troszeczkę. Powrót pociągiem dość oryginalny. Okazało
się, że w Krakowie będzie 53 minutowy postój. No przecież nie będę jak kretyn
siedział godzinę w pociągu, Szybko na rower i nocna runda po Starym Mieście.
Jeszcze o tej godzinie po Krakowie nie jeździłem ;) Końcówka też ciekawa: stacje Częstochowa Główna i Częstochowa Stradom są oddalone od siebie może o 2 km. Byłem mocno zdziwiony, gdy pociąg, którego przyjazd na Główną był planowany o 2:42 zatrzymał się tam, gdzie nie powinien - na Stradomiu o 2:10. Okazało się, że będziemy czekać prawie pół godziny na możliwość wjazdu na dworzec główny. No chyba wy... Uciekłem im ze składu i byłem w domu wtedy, gdy pociąg jeszcze przez 10 minut miał stać na postoju.
Kolejny rowerowy cel odhaczony. Było git :)
Zamek Biskupi w Siewierzu. © poisonek
Pogoria III. © poisonek
Widok na Jezioro Mucharskie I. © poisonek
Widok na Jezioro Mucharskie II © poisonek
Rzeka Skawa. © poisonek
U celu: Zakopane. © poisonek
Z widokiem na Giewont z Rówieni Krupowej Górnej. © poisonek
Brama Floriańska. © poisonek
Sukiennice. © poisonek
Sukiennice i Wieża Ratuszowa. © poisonek
Wieża Ratuszowa. © poisonek
Kościół Świętego Wojciecha. © poisonek
Bazylika Mariacka. © poisonek
Pomnik Grunwaldzki. © poisonek
Biblioteka Kraków w budynku starego dworca PKP. © poisonek
Pomnik Ryszarda Kuklińskiego na Placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Krakowie. © poisonek
- DST 105.18km
- Aktywność Jazda na rowerze
A jednak.
Wtorek, 30 czerwca 2020 • dodano: 30.06.2020 | Komentarze 0
Myślałem, że nie da rady w tym miesiącu strzelić tysiączka - z różnych powodów rowerowo wypadło z kalendarza masę dni. Sprężyłem się jednak w ostatni dzień i w wariacki sposób dobiłem do czterocyfrówki. Czemu wariacki? Wyjazd na nieobowiązkowy rower o 4:48 - wystarczy? ;) Na pierwszy ogień szosa: Stradom, Dźbów, Wygoda, Konopiska, Pająk, Rększowice, Nierada, Michałów, Bargły, Kolonia Poczesna, Kolonia Borek, Zawodzie, Korwinów, Stare Błeszno, Kręciwilk, rowerostrada, Odrzykoń, Guardian, Kucelin i w domu o 6:45 po niespełna 52 kilometrach :). Następny etap na trasie dom - fabryka - dom. Na koniec ustawka z Marcinem i do Olsztyna: Kucelin, Legionów, czerwony, Kusięta, Olsztyn, pożarówka, niebieski, Guardian, Kucelin i dom. No i taka oto wyszła poszatkowana dzienna setka.
Walczę z ostrym cieniem? Mgły? ;) © poisonek
- DST 101.29km
- Sprzęt Maryśka - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Światowy Dzień Roweru :)
Środa, 3 czerwca 2020 • dodano: 03.06.2020 | Komentarze 0
Pamiętaj aby dzień święty świecić. Dziś Światowy Dzień Roweru, więc nie było pytań: Kucelin, Guardian, Kusięta, Turów, Małusy Małe i Wielkie, Kobyłczyce, Żuraw, Lusławice, Czepurka, Piasek, Janów, Złoty Potok, Ostrężnik, Zawada, Jaroszów, Żarki, Wysoka Lelowska, Przybynów, Ostrów, Masłońskie, Poraj, Osiny, Kolonia Borek, Kolonia Poczesna, Bargły, Michałów, Nierada, Rększowice, Pająk, Konopiska, Wygoda, Dźbów, Stradom, Śródmieście i dom. Znów pizgało z północy. Poza tym dobra rada: jeśli chcesz mieć zdrowe nerwy nie wybieraj się szosą na odcinek Poraj - Kolonia Borek: remont i mijanki.
Gębośmiech ;) © poisonek
- DST 100.30km
- Sprzęt Maryśka - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Seteczka przez Świętą Annę.
Środa, 27 maja 2020 • dodano: 27.05.2020 | Komentarze 0
Po kilku dniach posuchy udało się pojechać coś więcej. Niezmiernie rzadko zdarza mi się rozpoczynać wycieczkę z domu kierując się w dzisiaj wybrane rejony. Zawodzie, Wyczerpy, Jaskrów, Mstów, Wancerzów, Rajsko, Łuszczyn, Skrzydlów, Kępa, Rzeki Wielkie, Rzeki Małe, Karczewice, Garnek, Lipie, Święta Anna, Przyrów, Julianka, Janów, Złoty Potok, Ostrężnik, pętelka po dróżkach czatachowskich, Ostrężnik, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn, Odrzykoń, Guardian, Kucelin i dom. Bardzo przyjemnie dziś się jechało. Brakowało trochę słoneczka, ale przynajmniej wiatr przez większość trasy nie przeszkadzał. Wyżył się dopiero pod sam koniec ;)
Na słynnym mostku nad Wartą w rejonie Kłobukowic. © poisonek
Mój wpis z Gdańska wśród wyróżnionych na stronie głównej BS. Miło :) © poisonek