POISONEK
Trochę o mnie:

Poisonek z wiochy Częstochowa. Przejechałem 181883.92 km (na bikestats) + 48183 km (przed bikestats). Więcej o mnie.
10.2010 - 05.2011 Nowotwór próbował...
Póki co nie dał rady...

„Ból jest przemijający, a skutki rezygnacji pozostają na zawsze.”
"Rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli..."
"Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze..."
"Nie słuchaj głosu w Twojej głowie, który mówi, że nie dasz rady. On łże..."
Yes Master!!!
Na zawsze z Tobą...
Yes Master!!! Na zawsze z Tobą...
AKTUALNY SEZON

ARCHIWALNE SEZONY
Sezon 2024

Sezon 2023

Sezon 2022

Sezon 2021

Sezon 2020

Sezon 2019

Sezon 2018

Sezon 2017

Sezon 2016

Sezon 2015

Sezon 2014

Sezon 2013

Sezon 2012

Sezon 2011

Sezon 2010

Sezon 2009

Sezon 2008

MOJE KRĘCENIE OD 01.01.1997 do 30.09.2025: 229.863 km
1997: 3806 km
1998: 4146 km
1999: 3757 km
2000: 4659 km
2001: 3253 km
2002: 4754 km
2003: 4309 km
2004: 6004 km
2005: 5278 km
2006: 5012 km
2007: 3205 km
2008: 11017 km
2009: 4918 km
2010: 4888 km
2011: 4791 km
2012: 8417 km
2013: 12372 km
2014: 11459 km
2015: 11409 km
2016: 16632 km
2017: 10351 km
2018: 11305 km
2019: 11587 km
2020: 11091 km
2021: 10023 km
2022: 10061 km
2023: 10112 km
2024: 10356 km
2025: 1xxxx km
MOJE MAX`Y:
Max dystans 24 godzinny:
05.07.2014 - 505,77 km
Max dystans miesięczny:
07.2016 - 2.156,10 km
Max dystans roczny:
2016 - 16.632 km
Max prędkość:
17.08.2013 - 82,73 km/h
Max wysokość n.p.m.:
10.09.2016 - 2.776 m n.p.m.
Max wyjazdów w miesiącu:
31 - ostatnio lipiec 2025
Max wyjazdów w roku:
316 - 2016
Min 10.000 km w rok:
14 razy - ostatnio 2025
Min 1.000 km w miesiącu:
107 razy - ostatnio wrzesień 2025
Min 2.000 km w miesiącu:
3 razy - ostatnio lipiec 2025
Min 100 km dziennie:
321 razy - ostatnio 20.09.2025
Max temperatura na rowerze:
11.08.2015 - +41°C
Min temperatura na rowerze:
-17°C
Odwiedzone województwa:
dolnośląskie, kujawsko - pomorskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, opolskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie
Odwiedzone kraje:
Austria, Hiszpania, Niemcy, Polska, Słowacja, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, Włochy
MOJE ROWERY
Archiwum bloga
- 2025, Październik7 - 0
- 2025, Wrzesień27 - 0
- 2025, Sierpień18 - 7
- 2025, Lipiec31 - 4
- 2025, Czerwiec28 - 2
- 2025, Maj29 - 1
- 2025, Kwiecień28 - 1
- 2025, Marzec31 - 3
- 2025, Luty18 - 0
- 2025, Styczeń23 - 1
- 2024, Grudzień20 - 1
- 2024, Listopad26 - 1
- 2024, Październik25 - 1
- 2024, Wrzesień28 - 2
- 2024, Sierpień23 - 0
- 2024, Lipiec29 - 1
- 2024, Czerwiec27 - 0
- 2024, Maj26 - 0
- 2024, Kwiecień22 - 0
- 2024, Marzec29 - 1
- 2024, Luty26 - 0
- 2024, Styczeń20 - 1
- 2023, Grudzień27 - 0
- 2023, Listopad27 - 4
- 2023, Październik29 - 0
- 2023, Wrzesień29 - 1
- 2023, Sierpień23 - 0
- 2023, Lipiec24 - 0
- 2023, Czerwiec10 - 1
- 2023, Maj19 - 0
- 2023, Kwiecień24 - 3
- 2023, Marzec30 - 3
- 2023, Luty22 - 0
- 2023, Styczeń26 - 6
- 2022, Grudzień30 - 0
- 2022, Listopad29 - 5
- 2022, Październik29 - 1
- 2022, Wrzesień19 - 0
- 2022, Sierpień28 - 0
- 2022, Lipiec26 - 2
- 2022, Czerwiec28 - 3
- 2022, Maj28 - 0
- 2022, Kwiecień26 - 1
- 2022, Marzec26 - 0
- 2022, Luty23 - 1
- 2022, Styczeń23 - 0
- 2021, Grudzień31 - 3
- 2021, Listopad21 - 4
- 2021, Październik24 - 3
- 2021, Wrzesień28 - 3
- 2021, Sierpień24 - 0
- 2021, Lipiec23 - 1
- 2021, Czerwiec25 - 0
- 2021, Maj25 - 3
- 2021, Kwiecień18 - 0
- 2021, Marzec23 - 0
- 2021, Luty10 - 0
- 2021, Styczeń14 - 0
- 2020, Grudzień23 - 0
- 2020, Listopad26 - 1
- 2020, Październik22 - 0
- 2020, Wrzesień28 - 1
- 2020, Sierpień24 - 0
- 2020, Lipiec26 - 5
- 2020, Czerwiec21 - 3
- 2020, Maj21 - 5
- 2020, Kwiecień22 - 6
- 2020, Marzec22 - 0
- 2020, Luty22 - 0
- 2020, Styczeń21 - 0
- 2019, Grudzień22 - 1
- 2019, Listopad26 - 1
- 2019, Październik29 - 7
- 2019, Wrzesień27 - 0
- 2019, Sierpień25 - 9
- 2019, Lipiec22 - 5
- 2019, Czerwiec20 - 2
- 2019, Maj27 - 0
- 2019, Kwiecień23 - 1
- 2019, Marzec25 - 2
- 2019, Luty19 - 0
- 2019, Styczeń21 - 0
- 2018, Grudzień19 - 4
- 2018, Listopad23 - 0
- 2018, Październik26 - 1
- 2018, Wrzesień27 - 0
- 2018, Sierpień21 - 0
- 2018, Lipiec20 - 4
- 2018, Czerwiec19 - 0
- 2018, Maj22 - 3
- 2018, Kwiecień27 - 4
- 2018, Marzec19 - 0
- 2018, Luty20 - 3
- 2018, Styczeń22 - 1
- 2017, Grudzień21 - 5
- 2017, Listopad26 - 7
- 2017, Październik27 - 5
- 2017, Wrzesień25 - 6
- 2017, Sierpień20 - 1
- 2017, Lipiec27 - 3
- 2017, Czerwiec26 - 2
- 2017, Maj24 - 6
- 2017, Kwiecień15 - 2
- 2017, Marzec30 - 11
- 2017, Luty23 - 5
- 2017, Styczeń19 - 3
- 2016, Grudzień24 - 12
- 2016, Listopad25 - 9
- 2016, Październik24 - 9
- 2016, Wrzesień27 - 16
- 2016, Sierpień21 - 6
- 2016, Lipiec29 - 11
- 2016, Czerwiec30 - 6
- 2016, Maj28 - 18
- 2016, Kwiecień28 - 34
- 2016, Marzec28 - 17
- 2016, Luty29 - 11
- 2016, Styczeń23 - 6
- 2015, Grudzień19 - 10
- 2015, Listopad25 - 19
- 2015, Październik26 - 13
- 2015, Wrzesień24 - 7
- 2015, Sierpień20 - 14
- 2015, Lipiec24 - 23
- 2015, Czerwiec24 - 6
- 2015, Maj22 - 8
- 2015, Kwiecień25 - 21
- 2015, Marzec23 - 17
- 2015, Luty2 - 2
- 2015, Styczeń20 - 20
- 2014, Grudzień21 - 12
- 2014, Listopad23 - 16
- 2014, Październik26 - 31
- 2014, Wrzesień22 - 13
- 2014, Sierpień15 - 15
- 2014, Lipiec12 - 39
- 2014, Czerwiec21 - 18
- 2014, Maj21 - 28
- 2014, Kwiecień22 - 14
- 2014, Marzec25 - 24
- 2014, Luty22 - 28
- 2014, Styczeń15 - 23
- 2013, Grudzień21 - 57
- 2013, Listopad20 - 22
- 2013, Październik27 - 55
- 2013, Wrzesień27 - 31
- 2013, Sierpień20 - 34
- 2013, Lipiec21 - 62
- 2013, Czerwiec18 - 42
- 2013, Maj26 - 47
- 2013, Kwiecień18 - 39
- 2013, Marzec16 - 27
- 2013, Luty13 - 26
- 2013, Styczeń9 - 30
- 2012, Grudzień10 - 20
- 2012, Listopad20 - 49
- 2012, Październik18 - 43
- 2012, Wrzesień19 - 26
- 2012, Sierpień14 - 14
- 2012, Lipiec15 - 30
- 2012, Czerwiec21 - 39
- 2012, Maj23 - 34
- 2012, Kwiecień19 - 42
- 2012, Marzec20 - 39
- 2012, Luty10 - 11
- 2012, Styczeń4 - 7
- 2011, Grudzień13 - 17
- 2011, Listopad14 - 27
- 2011, Październik14 - 45
- 2011, Wrzesień18 - 26
- 2011, Sierpień17 - 33
- 2011, Lipiec19 - 38
- 2011, Czerwiec18 - 36
- 2011, Maj15 - 43
- 2011, Kwiecień5 - 13
- 2010, Listopad9 - 39
- 2010, Październik4 - 14
- 2010, Wrzesień11 - 18
- 2010, Sierpień12 - 3
- 2010, Lipiec20 - 28
- 2010, Czerwiec21 - 21
- 2010, Maj16 - 10
- 2010, Kwiecień17 - 3
- 2010, Marzec13 - 3
- 2010, Luty4 - 3
- 2010, Styczeń1 - 0
- 2009, Grudzień10 - 10
- 2009, Listopad12 - 5
- 2009, Październik8 - 10
- 2009, Wrzesień17 - 6
- 2009, Sierpień22 - 7
- 2009, Lipiec14 - 12
- 2009, Czerwiec5 - 2
- 2009, Maj9 - 20
- 2009, Kwiecień20 - 22
- 2009, Marzec9 - 1
- 2009, Luty4 - 2
- 2009, Styczeń11 - 12
- 2008, Grudzień8 - 17
- 2008, Listopad18 - 32
- 2008, Październik22 - 40
- 2008, Wrzesień22 - 9
- 2008, Sierpień10 - 3
- 2008, Lipiec20 - 18
- 2008, Czerwiec16 - 18
- 2008, Maj18 - 22
- 2008, Kwiecień19 - 14
- 2008, Marzec15 - 12
- 2008, Luty16 - 16
- 2008, Styczeń16 - 25
J. Ze zdjęciem, filmem lub mapką
Dystans całkowity: | 90844.69 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 1666 |
Średnio na aktywność: | 54.53 km |
Więcej statystyk |
- DST 70.73km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy przez Olsztyn.
Środa, 19 października 2016 • dodano: 19.10.2016 | Komentarze 0
Przez Olsztyn do pracy: Kucelin, Guardian, niebieski, pożarówka, Olsztyn, Kusięta, Turów, Brzyszów, Srocko, Kucelin, wał, Centrum, OBI i Północ. W pracy kilka kilometrów do Centrum w celach zawodowych. Niestety trochę na mokro, ale bez tragedii. Po pracy już w ciemnościach najkrócej do domu.
Dziś zrobiłem chyba już ostatnie, historyczne zdjęcia Leśnego. Rozbiórka legendarnego dla częstochowskiego środowiska rowerowego baru dobiega końca. Kończy się pewna epoka i pomimo tego, iż każdy zdawał sobie sprawę, że funkcjonalność i rozmiary lokalu nijak się mają do ilości ludzi zainteresowanych zaznaniem jego niesamowitej atmosfery, to aż łezka się w oku kręci... Zaglądałem do Leśnego od 26 lat :( Zawsze będę z wielkim rozrzewnieniem wspominał tą niezwykłą budę...
Ruiny Leśnego I © poisonek
Ruiny Leśnego II © poisonek
Bar w Leśnym © poisonek
Resztki kominka. Tu suszyły się kolarskie łaszki © poisonek
Freski ;) © poisonek
Na tą kasę nabito wiele izotoników ;) © poisonek
Ostatnie piwo w Leśnym © poisonek
- DST 62.65km
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom i wieczorowy Olsztyn.
Wtorek, 18 października 2016 • dodano: 18.10.2016 | Komentarze 5
Praca na Chabecie a wieczorem szybka rundka do Olsztyna przez Kusięta. Pogoda w październiku wymusza jazdę w każdej nadażającej się okazji: dziś wieczorem nie padało, a to w ostatnim czasie niebywały luksus, więc trzeba było wyprowadzić Kobyłę i ruszyć tyłek.
Dziś w Lasku Aniołowskim natrafiłem na dwie kanie. To pierwsza taka sytuacja przez kilkadziesiąt lat moich wypadów w tamto miejsce - były inne grzybki, ale kanie widziałem w Lasku po raz pierwszy. Przy okazji przypomniały mi sie czasy, gdy znajdowałem w Aniołowkim podgrzbki, kozaki, stojaki a raz nawet prawdziwki. Nikt w okolicy nie chciał uwierzyć, że takie gatunki tam rosną ;)
Kania w Lasku Aniołowskim I © poisonek
Kania w Lasku Aniołowskim II © poisonek
- DST 50.53km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
14 tysięcy km w sezonie. Do pracy przez Olsztyn.
Wtorek, 11 października 2016 • dodano: 11.10.2016 | Komentarze 0
Do pracy przez Olsztyn. Niebo szczelnie zasnute chmurami, ale sucho na podłożu więc objazd musiał wystąpić. Kucelin, Guardian, niebieski, pożarówka, Olsztyn, Kusięta, Brzyszów, Srocko, Zawodzie, Centrum i Północ. Powrót po pracy na szybko.
W Olsztynie rozpoczęła się rozbiórka starego Leśnego. Zatrzymałem sie na chwilę, pogadałem z Wojtkiem, który przejeżdżał obok. Kończy się pewna epoka... Na rynku w Olsztynie pofociłem jeszcze nową wystawę rzeźb. Bardzo fajne.
14 tysięcy kilometrów w sezonie :) Jeszcze trochę sił zostało, więc jedziemy dalej :)
Z cyklu "Tradycje Kuchni Polskiej". Danie dnia: "Przysmak Teściowej" © poisonek
Rzeźby na rynku w Olsztynie I © poisonek
Rzeźby na rynku w Olsztynie II © poisonek
Rzeźby na rynku w Olsztynie III © poisonek
Rzeźby na rynku w Olsztynie IV © poisonek
Rzeźby na rynku w Olsztynie V © poisonek
Rzeźby na rynku w Olsztynie VI © poisonek
Rzeźby na rynku w Olsztynie VII © poisonek
Rzeźby na rynku w Olsztynie VIII © poisonek
Rzeźby na rynku w Olsztynie IX © poisonek
- DST 77.69km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielnie z Robertem
Niedziela, 9 października 2016 • dodano: 09.10.2016 | Komentarze 0
Niedzielna jazda z Robertem. Na początek podjechałem na Zawodzie by stamtąd wspólnie rozpocząć dzisiejsze kilometry. Nie mieliśmy jakiegoś konkretnego celu, aczkolwiek myślałem coś o Złotym Potoku. Tak też zrobiliśmy, zakładając przy okazji rozrywkowe tempo. Taaaaaaa... Srocko, Brzyszów, Turów, Przymiłowice, Zrębice, Siedlec, Krasawa, Złoty Potok, Ostrężnik, Suliszowice, czerwony rowerowy do Krasawy, Zrębice, przymiłowice, Olsztyn, Ostrówek, Skrajnica, rowerostrada, Kucelin i dom. Po drodze tuż przy asfalcie pomiędzy Zrębicami i Przymiłowicami wypatrzyłem bardzo urokliwą Kanię, którą chętnie przygarnął Robert (ja ich nie zbieram). Czyli grzybki są :)
Wieczorem jeszcze na chwilę na Zawodzie.
Czubajka kania © poisonek
- DST 62.87km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom x 2.
Piątek, 7 października 2016 • dodano: 07.10.2016 | Komentarze 0
Dwa razy praca. Rano szok termiczny: pierwszy raz od zeszłej zimy na licznikowym termometrze minus. W pracy godzinne okienko spożytkowane na wypad na szamanko. Morale spadło...
Pierwszy minus w sezonie jesienno - zimowym 2016/2017 © poisonek
- DST 57.24km
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom i Olsztyn.
Czwartek, 6 października 2016 • dodano: 06.10.2016 | Komentarze 1
Rano do pracy na Chabecie - mokro z góry i z dołu. Po południu już słoneczko, a że trafiło się 1,5 godzinki luzu to na szybko na Kobyłę i do Olsztyna przez Kusięta. Zimno paskudnie. Fakt, że człowiek się jeszcze nie przyzwyczaił do zimna, ale 6 stopni i zimny wiaterek na powrocie z pewnością nie są komfortowymi warunkami jak na początek października. Złe idzie...
- DST 73.55km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Dom - praca - dom i popołudniówka
Czwartek, 29 września 2016 • dodano: 29.09.2016 | Komentarze 1
Praca lekko dookoła a po południu rundka po okolicy: Kucelin, Guardian, niebieski, na azymut przez las do Poraja, Choroń, Biskupice, żółty przez Sokole, Olsztyn, Ostrówek, Skrajnica, rowerostrada (o którą co raz mocniej upomina się Matka Natura - wybrzuszanie i pękanie nawierzchni spowodowane korzeniami postępuje w zastraszającym tempie), Guardian i Kucelin.
W Lasku Aniołowskim po raz pierwszy miałem okazję zobaczyć ciekawy okaz grzyba: Sromotnik smrodliwy zwany również bezwstydnym. Smrodliwy to rozumiem, bo faktycznie smrodek było czuć w sporej odległości od niego, ale bezwstydny? Ciekawe czemu... Jakieś sugestie? ;)
Sromotnik smrodliwy zwany również bezwstydnym :) © poisonek
- DST 57.67km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy przez Blachownię.
Środa, 28 września 2016 • dodano: 28.09.2016 | Komentarze 0
Tym razem do pracy przez Blachownię. W obie strony drogą wzdłuż torów i przez Łojki. Na miejscu chwilka nad pięknie zamglonym zbiornikiem i do Czewki. Przejeżdżając blisko domu poczułem, że tył "pływa" więc na szybko skleić dętkę (pierwszy kapeć na Kobyle) i do pracy. Po niej najkrócej na Grosz.
Poranna mgła nad zbiornikiem w Blachowni I © poisonek
Poranna mgła nad zbiornikiem w Blachowni II © poisonek
- DST 57.87km
- Sprzęt Kobyła - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Przez Olsztyn do pracy.
Wtorek, 27 września 2016 • dodano: 27.09.2016 | Komentarze 0
Przez Olsztyn do pracy: Kucelin, Guardian, niebieski, pożarówka, Olsztyn, Kusięta, Turów, Brzyszów, Srocko, Zawodzie, Centrum i Północ. Po pracy szybciutko.
W lesie rano piękny, jesienny spektakl, w którym główne role grają słońce, mgła i pajęczyny. Bajecznie...
Wata cukrowa? ;) © poisonek
Pajęczynowe korale I © poisonek
Pajęczynowe korale II © poisonek
- DST 65.88km
- Sprzęt Maryśka - Przeszłość
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobotni Złoty Potok.
Sobota, 24 września 2016 • dodano: 24.09.2016 | Komentarze 1
Złoty Potok standardową trasą: Zawodzie, Legionów, Srocko, Brzyszów, Małusy, Kobyłczyce, Żuraw, Lusławice, Czepurka, Piasek, Janów, Złoty Potok, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn, Odrzykoń i Kucelin. Większość trasy na Maryśce, ale ostatnie 11 km na rowerze wodnym ;) Lunęło konkretnie. Ale po raz kolejny przekonałem się, że takie warunki paradoksalnie poprawiają mi humor. Gęba mi się śmiała. Pomimo jazdy po wodzie tempo całkiem całkiem jak na koniec września i zmęczenie sezonem.
Jedź na rower, mówili... Będzie fajnie, mówili... ;) © poisonek