Trochę o mnie:

avatar








Poisonek z wiochy Częstochowa. Przejechałem 170086.72 km (na bikestats) + 48183 km (przed bikestats). Więcej o mnie.

10.2010 - 05.2011 Nowotwór próbował...

Póki co nie dał rady...



„Ból jest przemijający, a skutki rezygnacji pozostają na zawsze.”


"Rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli..."


"Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze..."


"Nie słuchaj głosu w Twojej głowie, który mówi, że nie dasz rady. On łże..."



Yes Master!!! Na zawsze z Tobą...




AKTUALNY SEZON

Sezon 2024 button stats bikestats.pl

ARCHIWALNE SEZONY

Sezon 2023

button stats bikestats.pl

Sezon 2022

button stats bikestats.pl

Sezon 2021

button stats bikestats.pl

Sezon 2020

button stats bikestats.pl

Sezon 2019

button stats bikestats.pl

Sezon 2018

button stats bikestats.pl

Sezon 2017

button stats bikestats.pl

Sezon 2016

button stats bikestats.pl

Sezon 2015

button stats bikestats.pl

Sezon 2014

button stats bikestats.pl

Sezon 2013

button stats bikestats.pl

Sezon 2012

button stats bikestats.pl

Sezon 2011

button stats bikestats.pl

Sezon 2010

button stats bikestats.pl

Sezon 2009

button stats bikestats.pl

Sezon 2008

button stats bikestats.pl


MOJE KRĘCENIE OD 01.01.1997 do 31.10.2024: 217.827 km


1997: 3806 km
1998: 4146 km
1999: 3757 km
2000: 4659 km
2001: 3253 km
2002: 4754 km
2003: 4309 km
2004: 6004 km
2005: 5278 km
2006: 5012 km
2007: 3205 km
2008: 11017 km
2009: 4918 km
2010: 4888 km
2011: 4791 km
2012: 8417 km
2013: 12372 km
2014: 11459 km
2015: 11409 km
2016: 16632 km
2017: 10351 km
2018: 11305 km
2019: 11587 km
2020: 11091 km
2021: 10023 km
2022: 10061 km
2023: 10112 km
2024: ?


MOJE MAX`Y:


Max dystans 24 godzinny:

505,77 km


Max dystans miesięczny:

2156,10 km


Max dystans roczny:

16632 km


Max prędkość:

82,73 km/h


Max wysokość n.p.m.:

2776 m n.p.m.


Max wyjazdów w miesiącu:

31 - grudzień 2021


Max wyjazdów w roku:

316 - 2016


Min 10.000 km w rok:

12 razy - ostatnio 2023


Min 1000 km w miesiącu:

100 razy - ostatnio październik 2024


Min 100 km dziennie:

302 razy - ostatnio 20.10.2024


Max temperatura na rowerze:

+41°C


Min temperatura na rowerze:

-17°C


Odwiedzone województwa:

dolnośląskie, kujawsko - pomorskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, opolskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie


Odwiedzone kraje:

Austria, Hiszpania, Niemcy, Polska, Słowacja, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, Włochy

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

B. Takie se (30-60 km)

Dystans całkowity:84831.35 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:2014
Średnio na aktywność:42.12 km
Więcej statystyk

Na cmentarz i dom - praca - dom.

Środa, 15 listopada 2017 • dodano: 15.11.2017 | Komentarze 0

Rano na cmentarz zapalić światełko Mamie w 7 rocznicę jej śmierci...
Potem już tylko praca.




Dom - praca - dom x 2.

Poniedziałek, 13 listopada 2017 • dodano: 13.11.2017 | Komentarze 0

Dwa razy do pracy w jesiennej, wilgotnej szarudze.




Narodowe Święto Niepodległości.

Sobota, 11 listopada 2017 • dodano: 11.11.2017 | Komentarze 0

Narodowe Święto Niepodległości na rowerze z Ekipą. Przyjechała nas moc - jak za starych dobrych czasów. Celem był Olsztyn i "Stodoła Krzycha" do której dojechaliśmy tocząc się rozrywkowym tempem przez Kucelin, Legionów, Srocko, Brzyszów, Turów, Przymiłowice i czerwony. W Stodole dłuższe posiedzenie przy napojach i swojskim jadle. Śmiechu było co nie miara :) Powrót najkrócej z Marcinem i Robertem. 
Klimat dawnych dni wrócił dziś choć na chwilę...
Ekipa na tyłach zamku w Olsztynie
Ekipa na tyłach zamku w Olsztynie © poisonek
Ekipa przy Stodole Krzycha
Ekipa przy Stodole Krzycha © poisonek
Na powrocie w barwach Narodowego Święta Niepodległości
Na powrocie w barwach Narodowego Święta Niepodległości © poisonek




Objazd przed pracą i fabryka.

Środa, 8 listopada 2017 • dodano: 08.11.2017 | Komentarze 0

Przed pracą na objazd: Kucelin, Guardian, Kusięta, Turów, Małusy, Brzyszów, Srocko, Zawodzie, Śródmieście i Północ. Powrót najkrócej. Nie jechało się dziś komfortowo - organizm nie przestawił się jeszcze na jazdę w temperaturze poniżej 5 stopni.




Dom - praca - dom x 2.

Poniedziałek, 6 listopada 2017 • dodano: 06.11.2017 | Komentarze 0

Dwa razy praca. Była koncepcja na coś więcej, ale się rozmyśliłem ;)




Po Balu Kolarza.

Niedziela, 5 listopada 2017 • dodano: 05.11.2017 | Komentarze 0

Przejażdżka po Balu Kolarza. Kilka godzin snu po nocnych baletach na corocznej, rowerowej imprezie wystarczyło na wzgledną regenerację. Miałem się wybrać na zbiórkę z szosowcami planującymi dziś harce MTB, niestety nie udało mi sie ustalić miejsca zbiórki. Pojechałem więc sam: Zawodzie, Legionów, koło Góry Ossona, czerwony na Zieloną Górę, Kusięta, Towarne, Olsztyn i zamek od południowej strony. Po zjechaniu ze wzgórza postój z rowerową ekipą partyzantów, którzy dziś wyjechali na przejażdżkę sporo przede mną. Powrót z Ekipą terenem do Skrajnicy, rowerostrada, Guardian i Kucelin.
11 Częstochowski Bal Rowerowy
11 Częstochowski Bal Rowerowy © poisonek
W pierszej chwili myślałem, że ktoś stoi za drzewem :)
W pierszej chwili myślałem, że ktoś stoi za drzewem :) © poisonek
Widok z Zielonej Góry
Widok z Zielonej Góry © poisonek
Poisonek na szczycie Zielonej Góry
Poisonek na szczycie Zielonej Góry © poisonek
Ostaniec Diabelskie Kowadło w Rezerwacie Zielona Góra
Ostaniec Diabelskie Kowadło w Rezerwacie Zielona Góra © poisonek
Poisonek przy Diabelskim Kowadle
Poisonek przy Diabelskim Kowadle © poisonek
Formacje skalne Zielonej Góry
Formacje skalne Zielonej Góry © poisonek
Zamek w Olsztynie od wschodniej strony
Zamek w Olsztynie od wschodniej strony © poisonek




Po krzakach z Adamem. 9000 km w sezonie.

Sobota, 4 listopada 2017 • dodano: 04.11.2017 | Komentarze 0

Wieki nie jeździłem z Adamem w terenie. Miałem dziś wyskoczyć na szosę, ale po zaczepieniu Adama co do jego rowerowych planów okazało się, że wybiera się na MTB. No problem. Pojechaliśmy przez Kucelin, Guardiana, niebieski, żółty, bokiem Sokolich gdzie miałem okazję przejechania się szutrowymi autostradami zbudowanymi na potrzeby planowanej wycinki (fuck...), czerwony, Zrębice, czerwony, Olsztyn, Ostrówek i Skrajnicę. Tutaj się rozstaliśmy i dalej już samotnie przez rowerostradę, Michalinę i Błeszno gdzie zajrzałem jeszcze na szybką myjkę.
9000 km w sezonie.
Dwj Amigos ;)
Dwaj Amigos ;) © poisonek




  • DST 43.01km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom - praca - dom x 2.

Poniedziałek, 30 października 2017 • dodano: 30.10.2017 | Komentarze 0

Dwa razy praca oraz dodatkowe kilometry do Urzędu Miasta. Jakimś cudem udało się dziś uniknąć niewątpliwych atrakcji pogodowych w postaci poziomo padającego śniegu ;)




Dom - praca - dom x 2. 1000 km w październiku.

Piątek, 27 października 2017 • dodano: 27.10.2017 | Komentarze 0

Dwa razy praca i dodatkowo na Grabówkę zawieźć misia do przedszkola. 1000 km w październiku.




Dom - praca - dom x 2.

Poniedziałek, 23 października 2017 • dodano: 23.10.2017 | Komentarze 0

Dwa razy praca. Dodatkowo na Rząsawy zobaczyć jak wygląda uszkodzenie powłoki lakierniczej naszego auta, które rano zaskoczyło Żonkę. Drzwi i błotnik pięknie załatwione kluczem lub gwoździem... Szkoda, bo blachosmród - mimo, że nie najmłodszy - nie miał na sobie ani jednej ryski i w 100 % oryginalny lakier na wszystkich elementach. Karma wraca fiucie - mam nadzieję, że kiedyś ktoś przyozdobi ci takimi rysami twój głupi ryj.